gru 28 2002

Wiecie jak to jest mieć ojca alkoholika...?...


Komentarze: 5

Cześć :)

To jest moja pierwsza notka :) Nazywam się Gośka, zresztą łatwo domyślić się po nicku :) Mam 13 lat i kocham muzykę :) Lubię hip-hop, trochę metal, trochę techno i house... ;)

Dzisiaj dziwny jest dzień - dla mnie. Mój ojciec, który zawsze we mnie wpajał, że nie można jeździć samochodem po alkoholu... sam to zrobił. Jeszcze się tym chwalił...? Nie jest alkoholikiem. Chyba... Tzn. był nim... Pamiętam, że jak byłam młodsza to codziennie wracał pijany i się awanturował... Teraz się zmienił. Przez około 2 lata nie pił prawie wcale, przynajmniej nie bez zgody mamy. A teraz? Niby rzadko, a jednak... W każdy weekend starszy chodzi nawalony, a ja się wstydzę zaprosić koleżanki! Kurczę... No, ale cóż. Teraz i tak jest dobrze - kiedyś po alkoholu bił mamę. Nigdy mu tego nie wybaczę...

Nie wybaczę mu tego, że codziennie byłam gotowa na stres. Nawet jako... 7-letnie dziecko. Wiedziałam, że "dziś tatuś wróci z pracy, będzie krzyczał i bił mamę, ale ja mu nie dam...!"... To było okropne. Dziś natomiast zjadł coś i od razu położył się spać.

Moich przyjaciółek przy mnie nie ma, chociaż są mi potrzebne. Mam chandrę... i... nudzi mi się :P Może jeszcze coś się będzie dziać, oby coś miłego...

Papa!

wilgotny_potoolny : :
AuToRkA - gocha
28 grudnia 2002, 18:43
Heh, dzięki za te miłe komentarze :) A do "Ja" - słuchaj, na pokaz to ja tego nie robię! Osobiście to wychodzę z założenia, że na blogu powinno się pisać to co się czuję... A co do zestawienia muzycznego... O co Ci chodzi? Słucham takiej muzy, jaka mi się podoba! Napisałam że mój tata CHYBA już nie jest alkoholikiem, przynajmniej mniej niż kiedys... Jakoś trudno mi powiedzieć że Ty takie coś przeżyłas. Inaczej bys tak nie napisała. Pozdrawiam :))
28 grudnia 2002, 18:25
....trzymaj sie i badz silna.... a odnosnie muzyki...??????...sluchaj sobie takiej jaka chcesz...to twoja sprawa.....
qtaz
28 grudnia 2002, 17:49
No kurwa straszne! Zestawienie muzyczne nie pasuje!
Jak tak bardzo lubisz szufladkować ludzi po muzyce której słuchają, to kurwa wejdź sobie do jakiegoś mebla i zobacz jak to miło.
28 grudnia 2002, 15:51
dziewczyno zastanów się co Ty piszesz po pierwsze alakocholikiem pozostaje się na całe życie. po drugie znam ten ból bo sama to przeżyłam ale człowiek nie zaczna pić bez powodu. Zawsze jest jakaś przyczyna. Czy Ty nie robisz wszystkigo na pokaz?Twoje zestawienie muzyczna troche nie bardzo pasuje. Jeśli masz problemy to próbuj o nich rozmawiać a nie użalać się nad sobą
28 grudnia 2002, 15:48
wiem jak to jest... być gotową na stres. i zapomnieć o tej gotowości. z zaskoczenia boli jeszcze bardziej.

Dodaj komentarz